''Zdradziłam męża z czarnoskórym mężczyzną. Nie wiem jaki kolor skóry będzie miało dziecko'' - Piekniejsze.pl

”Zdradziłam męża z czarnoskórym mężczyzną. Nie wiem jaki kolor skóry będzie miało dziecko”

''Zdradziłam męża z czarnoskórym mężczyzną. Nie wiem jaki kolor skóry będzie miało dziecko'' - wyznaje Aneta. Czy jest dobre wyjście z takiej sytuacji?
''Zdradziłam męża z czarnoskórym mężczyzną. Nie wiem jaki kolor skóry będzie miało dziecko''
”Zdradziłam męża z czarnoskórym mężczyzną. Nie wiem jaki kolor skóry będzie miało dziecko”, fot. pixabay.com

Do naszej redakcji odezwała się Aneta (imię zmienione), która opisała swoją zdradę i jej konsekwencje. Pozwoliła nam w artykule umieścić treść wiadomości. Na jej przykładzie odpowiemy na pytanie, czy sytuacja, która przytrafiła się Anecie ma dobre rozwiązanie.

Zobacz też:

”Miał 5 kochanek, tłumaczył się poliamorią”. Czym jest wielomiłość?

”Zdradziłam męża z ciemnoskórym mężczyzną. Nie wiem jakiego koloru będzie dziecko”

Aneta poznała swojego męża w pracy. Z początku nie zwracała na niego uwagi, jednak wyjazd służbowy sprawił, że zaczęła z nim rozmawiać i uznała go za bardzo sympatycznego mężczyznę. Mimo, że jego wygląd nie odpowiadał jej wyobrażeniu idealnego partnera, po roku wyszła za Krystiana (imię zmienione).

Zobacz też:

Pozbądź się toksycznego partnera raz na zawsze! 5 objawów niezdrowej relacji

Krystian to blondyn o niebieskich oczach. Mi całe życie podobali się bruneci o ciemniejszej karnacji. Jednak uznałam, że wygląd to nie wszystko. Z Krystianem przegadałam cały wyjazd służbowy. Nie ukrywam, że się zakochałam. Później szybki ślub i wspólne życie. Przez lata był moim najlepszym przyjacielem i wsparciem w najtrudniejszych sytuacjach. Jednak w głowie miałam ciągle dziwne fantazje.

– wyznaje Aneta

Kobieta w wiadomości opisała, że gdy uprawiała seks z Krystianem wyobrażała sobie ciemnoskórego mężczyznę. Na początku starała się to bagatelizować i wypierać takie myśli, jednak z dnia na dzień tych fantazji było coraz więcej.

W pewnym momencie podczas seksu z Krystianem miałam dziwne fantazje. Z początku uznałam, że może to przejściowe, jednak z kolejnymi miesiącami, praktycznie przy każdym zbliżeniu w głowie miałam obraz ciemnoskórego mężczyzny, a nie męża. W pewnym momencie przestałam już otwierać oczy podczas stosunku z Krystianem, aby na niego nie patrzeć. W mojej głowie był tylko jeden obraz – umięśniony, czarnoskóry facet. Byłam tym już naprawdę przerażona.

– opowiada dalej Aneta

Miesiące mijały, a fantazje Anety pogłębiały się. Nie wiedziała jednak co robić dalej, więc ukrywała to przed swoim mężem, udając, że wszystko jest w porządku. Nagle jej życie obróciło się o 180 stopni.

Zobacz też:

Ciche dni w związku. Jak sobie z nimi radzić?

Kolejne miesiące mijały, a fantazje były coraz większe. Udawałam jednak przed Krystianem, że wszystko jest w porządku. Nie chciałam się do nich przyznać, bo bardzo kochałam męża i nie chciałam go tym zranić.

Pewnego dnia moja przyjaciółka zaproponowała wieczór w klubie. Po ślubie przestałam imprezować, ponieważ zmieniły się moje priorytety. Tym razem jednak uznałam, że wyjdę z Gosią (imię zmienione), aby oderwać się od codzienności i poszaleć. Krystian nie miał nic przeciwko.

Tak jak zaplanowałyśmy, tak zrobiłyśmy. W jeden z piątkowych wieczorów udałyśmy się do klubu. Bawiłam się naprawdę dobrze, a alkohol potęgował uczucie radości. Poczułam, że jestem już bardzo pijana, więc oznajmiłam Gosi, że chciałabym już wracać. Ona jednak zaproponowała jeszcze jednego drinka, na zakończenie wieczoru. Zgodziłam się.

Piłyśmy drinka i stałyśmy przy barze. W pewnym momencie skierowałam wzrok na parkiet, aby zobaczyć jak bawią się ludzie. Nagle ujrzałam go w tłumie… ciemnoskóry, wysoki, zbudowany mężczyzna. Gdy nasz wzrok się spotkał – zadrżałam. Wyglądał dosłownie tak, jak w moich fantazjach. Podszedł do mnie.

Przegadałam z nim jeszcze godzinę przy barze. W międzyczasie Gosia postanowiła wrócić do domu. Ayo (imię zmienione) zaproponował, abyśmy pojechali do niego. Nie wiem dlaczego, ale zgodziłam się. Spędziłam u niego dwie godziny. To był najlepszy seks w moim życiu. W końcu mogłam mieć cały czas otwarte oczy i patrzeć na ciemnoskóre bóstwo. Po stosunku wróciłam do domu.

Była piąta nad ranem, a moje wejście obudziło Krystiana. Byłam wciąż pijana, więc nie czułam jeszcze wyrzutów sumienia. Gdy położyłam się w łóżku mój mąż zaczął mieć ochotę również na seks. Gdy jestem bardzo pijana również mam na to większą ochotę, więc przespałam się z nim.

Minął miesiąc, a ja postanowiłam zapomnieć o skoku w bok. Co najlepsze – fantazje podczas seksu z Krystianem zniknęły. Myślałam, że już wszystko się ułoży. Zaczęłam jednak z dnia na dzień czuć się coraz gorzej. Poranne mdłości zaczęły mnie niepokoić. Zrobiłam więc test ciążowy. Wyszedł pozytywny…

Droga Redakcjo,

Co mam teraz robić? To już 8 miesiąc, a Krystian myśli, że to jego dziecko. Co jeśli jednak wyjdzie przy porodzie, że mały (będzie to synek) ma ciemną skórę? Mąż dowie się o zdradzie… Proszę o radę, mam mało czasu.

Aneta

– swoją wiadomość zakończyła Aneta

Zdrada – co zrobić?

Sytuacja Anety jest bardzo skomplikowana, ponieważ do zdrady doszło 9 miesięcy temu. Dodatkowo oszukała męża, że dziecko jest na pewno jego.

W takich sytuacjach najlepsza jest późna szczerość, niż żadna. Najlepiej przyznać się mężowi do zdrady jeszcze przed porodem. Pamiętajmy, że nie nikt z nas nie chciałby być oszukany, więc nie róbmy tego drugim osobom.

Zobacz też:

Mechanizm zdrady

Oczywiście taka decyzja wymaga odwagi, ale będzie to bezpieczniejsze rozwiązanie, niż dowiedzenie się o zdradzie po porodzie, gdy dziecko urodzi się z ciemną karnacją. Życzymy powodzenia.

Jeśli ty również chcesz podzielić się swoją historią, napisz do nas na poniższy mail:
redakcja@piekniejsze.pl