W zdrowych relacjach i związkach również występują sprzeczki i większe bądź mniejsze kłótnie. Warto o tym pamiętać i nie traktować tego jako objaw toksycznych zachowań. Jednak sposób w jaki rozwiązujemy dany problem może już mówić, czy dana relacja jest toksyczna czy nie. Czym są tzw. ciche dni w związku? Jak sobie z nimi radzić?

Zobacz też: Pozbądź się toksycznego partnera raz na zawsze! 5 objawów niezdrowej relacji

Ciche dni – czym są?

Ciche dni w związku to forma karania drugiej osoby i objaw emocjonalnej manipulacji. Najczęściej jedna ze stron tworzy je wtedy, kiedy podczas kłótni nie uzyska swoich początkowych założeń lub gdy jakiegoś zachowania partnera nie będzie podlegało kontroli.

Ciche dni to nagła i niezapowiedziana obojętność, która może trwać nawet kilka dni. Objawia się ona w milczeniu, udawaniu, że nie widzimy drugiej osoby, nagłych wyjazdach i,,chwilowym porzucaniu” partnera oraz we wrogim wzroku i dystansie. Jest to okrutna forma manipulacji, która ma wywołać w drugiej osobie poczucie winy i wymusić natychmiastowe przeprosiny. Ciche dni służą również do kontroli drugiej osoby i odczucia nad nią władzy.

Ciche dni – jak sobie z nimi radzić?

Gdy twój partner zastosował na Tobie ciche dni, staraj się skupić na sobie. Uspokój własne myśli i emocje, wycisz swój organizm. Zrób coś co cię cieszy i relaksuje. Staraj się nie myśleć o cichych dniach.

Pamiętaj, że to osoba, która rozpoczęła ciche dni, powinna je zakończyć. Nigdy nie powinna tego robić druga osoba. Jeśli już ciche dni zostaną zakończone, osoba która została nimi ukarana powinna nie podlegać manipulacji i pod żadnym pozorem za nie nie przepraszać.

Związek czy jakakolwiek relacja nie powinna polegać na manipulacji. Logicznym jest, że nie jesteśmy z drugą osobą za karę. Każde problemy powinno się rozwiązywać na bieżąco za pomocą rozmowy.

Gdy ciche dni dobiegną końca, a między wami jest dobrze powinno się wrócić do nich w jakiejś rozmowie. Warto wtedy zaznaczyć, że się na nie nie godzimy. To idealna okazja, aby ukazać partnerowi, który w ten sposób postępuje, że jest to niepotrzebne i niszczące dla waszej relacji. Zaproponuj rozwiązania, które zamiast cichych dni i zamiatania problemów pod dywan rozwiążą problem.

Zobacz też: Jak przeżyć kłótnie w związku

Ciche dni – do czego doprowadzają?

Ciche dni to zamiatanie problemów pod dywan. Partner, który je rozpoczyna i w pewnym momencie je kończy, nie tłumaczy co było ich powodem, nie proponuje rozmowy, tylko udaje jakby nic się nie wydarzyło. Z kolei druga osoba staje się szczęśliwa, że milczenie ustało, więc też stwierdza, że nic takiego się nie wydarzyło.

Jest to bardzo niezdrowe i wyniszczające związek. Bo konflikt zostaje tymczasowo zażegnany, a nie rozwiązany. To z kolei oznacza, że na nowo wybuchnie przy kolejnej okazji. W konsekwencji ciche dni doprowadzają do utraty zaufania, poczucia bezpieczeństwa, a przede wszystkim do utraty chęci na tworzenie czegoś zdrowego. To rozmowa jest ważna, a nie kilkudniowe milczenie.