Podcinanie końcówek. Co ile tak naprawdę powinnyśmy to robić? - Piekniejsze.pl

Podcinanie końcówek. Co ile tak naprawdę powinnyśmy to robić?

Zapuszczasz włosy i zastanawiasz się, co ile powinnaś podcinać końcówki? Dowiedz się i ciesz się zdrowymi włosami!

Marząc o długich włosach, często nie myślimy o ich skracaniu, lecz o ciągłym zapuszczaniu. 

I choć mitem jest to, że podcinanie końcówek sprawi, że zaczną rosnąć szybciej, to prawdą jest, że podcinanie włosów spowalnia proces ich niszczenia. Tempo wzrostu włosów zależy jedynie od cebulek, bo końcówki są przecież martwe.

Włosy łamią się i kruszą idąc coraz wyżej, dlatego często niepodcinane włosy zachowują się tak, jakby nie rosły.

Często same jesteśmy w stanie ocenić, kiedy jest najlepszy moment na podcięcie końcówek włosów. Wówczas widzimy utratę pierwotnego kształtu fryzury, a końcówki się rozdwoiły i przerzedziły. 

I choć częstość podcinania włosów zależy od struktury włosa, fryzury i ogólnej kondycji organizmu, to szacuje się, że alternatywnym okresem podcinania włosów dla utrzymania ich zdrowego wyglądu, to przynajmniej raz na 3-4 miesiące.

Jeśli posiadasz włosy cienkie i wypadające, zaleca się by podcinać włosy nawet co 2 miesiące!

Regularne podcinanie włosów również optycznie je zagęszcza!

W procesie zapuszczania włosów, jak i ogólnej pielęgnacji końcówek, warto stosować silikonowe sera, które wzmacniają, nawilżają i chronią końcówki przed wysychaniem!

Zobacz też: Kruszące się włosy. Dlaczego włosy się łamią i kruszą?

Na czasie

Brak danych.