Jak łagodzić oparzenia słoneczne?
Zbliża się sezon wakacyjny. Już teraz bywają dni, kiedy pogoda zachęca nas do wyjścia na dwór i wystawienia ciała na słońce. Często chcemy też, żeby nasza skóra jak najszybciej zyskała ciemniejszy, opalony odcień i zapominamy przy tym o odpowiedniej ochronie. Niestety, przyspieszanie procesu opalania najczęściej przynosi skutek odwrotny do zamierzonego, i zamiast cieszyć się złotą opalenizną zmagamy się z bolącymi oparzeniami.
Zobacz też: Kosmetyki z SPF. Dlaczego warto ich używać?
Zbyt długa ekspozycja skóry na promienie UV może doprowadzić do oparzenia słonecznego. Mamy wówczas do czynienia z mocno zaczerwienioną, pieczącą skórą, na której powierzchni pojawiają się pęcherze. Istnieją domowe sposoby, które pomogą załagodzić poparzenia. Metody te nie wyleczą jednak poparzonej skóry, są w stanie jedynie sprawić, że będzie szybciej się goić, a sam proces nie będzie tak bolesny.
Domowe sposoby na łagodzenie oparzeń
Przy oparzeniach warto sięgnąć po preparaty z apteki lub drogerii. Najlepiej szukać takich, które mają w składzie kojące składniki, m.in. D-panthenol, masło shea czy aloes. Najlepiej sprawdzą się produkty w formie pianki, żelu lub sprayu.
Najpopularniejszym domowym sposobem na oparzenia słoneczne jest stosowanie okładów z zimnego jogurtu naturalnego, maślanki lub innych produktów mlecznych. Chłodny jogurt natychmiastowo ukoi zaczerwienioną, rozgrzaną skórę, a przy okazji natłuści ją i odżywi. Sprawdzić się może również smarowanie ciała miodem lub miąższem aloesu. Dobrym pomysłem jest również nałożenie na poparzoną skórę owsianki lub kąpiel w mące owsianej. Płatki owsiane rozpuszczone w wodzie charakteryzują się działaniem przeciwzapalnym i łagodzącym.
W leczeniu oparzeń słonecznych nie należy zapomnieć o spożywaniu warzyw i owoców, szczególnie tych zawierających składniki dobrze działające na skórę, oraz o piciu dużej ilości wody.
Zobacz też: Jak się bezpiecznie opalać?