Guma do żucia to produkt, po który ludzie bardzo często sięgają w ciągu dnia, w losowych momentach. Utarło się, że miętowa gumę żujemy po jedzeniu, aby unicestwić nieprzyjemny zapach z buzi.

Zobacz też:

Jak wybielić zęby naturalnymi sposobami?

Wiele osób zajada również gumą do żucia stres i nerwowe sytuacje. Wiele osób rzucając również palenie papierosów, wpada w nałóg notorycznego żucia gumy. Jaki jednak produkt ma wpływ na zęby i jamę ustną?

Zobacz też:

Jak dbać o przedłużane rzęsy?

#1 Plusy żucia gumy

Guma do żucia ma zarówno pozytywny, jak i negatywny wpływ na nasze zęby i jamę ustną. Kiedy żujemy gumę maksymalnie 10-15 minut, pomagamy w oczyszczaniu zębów po posiłku. Dodatkowo guma stymuluje ślinotok, który neutralizuje kwasy powstałe w jamie ustnej.

Zobacz też:

Mięta. Właściwości i zastosowanie

Krótkie żucie gumy jedynie po posiłkach pomaga uchronić również zęby przed kwasami i wykazuje działanie bakteriobójcze, co minimalizuje ryzyko występowania próchnicy.

#2 Minusy żucia gumy

Żucie gumy do żucia ma również negatywne konsekwencje. Gdy wykonujemy czynność zbyt często i przez długi czas, nasz staw skroniowo-żuchwowy (odpowiada za otwieranie buzi) może zostać naruszony i uszkodzony.

Zobacz też:

Boli głowa? Unikaj stresu

Dodatkowo ciągłe żucie gumy może wywołać asymetrię twarzy. Szczególnie narażone są na to osoby uzależnione od żucia gumy, które zazwyczaj żują ją z jednej strony buzi.

Podsumowanie

Żucie gumy ma swoje plusy i minusy. Jednak warto pamiętać, że jeśli produkt używamy z głową i nie robimy tego zbyt często i długo – nasze zęby tylko z tego skorzystają. Należy uważać również na uzależnienie od kompulsywnej chęci żucia gumy.