Przesypiamy około jednej trzeciej życia. Nie dziwi więc fakt, że ilość i jakość snu ma ogromny wpływ zarówno na zdrowie naszego organizmu, jak i na resztę życia. Na jakość snu wpływa wiele czynników, a wśród nich z pewnością można wymienić to, w czym śpimy. Nasz ubiór (lub jego brak) wpływa na komfort, swobodę ruchów oraz zachowanie odpowiedniej temperatury.

Zobacz też: Czy spanie pod dwoma kołdrami jest dobre dla związku? Co na to eksperci?

Dlaczego warto spać nago?

Do spania nago przyznaje się zaledwie 10% ludzi, głównie mężczyzn. Spanie bez piżamy ma jednak wiele zalet i może znakomicie wpłynąć na nasze samopoczucie i odprężenie. Osoby, które nigdy wcześniej nie miały zwyczaju spania nago, mogą uznać ten pomysł za krępujący i wstydliwy. Warto jednak się przełamać i zobaczyć, jak to sprawdzi się u Ciebie.

#1 Spanie nago umożliwia swobodę ruchu

Zazwyczaj podczas snu sporo się ruszamy. Zmiana pozycji to całkowicie naturalne zachowanie, które poprawia komfort odpoczynku. Bielizna lub piżama ograniczają nieco ruchy i sprawiają, że nie jest nam zbyt wygodnie. Możemy również lekko się wybudzić – spanie nago eliminuje ten problem.

#2 Spanie nago pomaga uniknąć infekcji intymnych

Spanie bez bielizny to najzdrowsze, co możesz zrobić dla swoich intymnych części ciała. Dzięki temu ciało lepiej się oczyszcza, a skóra oddycha swobodnie i i nie przegrzewa się. To sprawia, że bakterie i grzyby nie mogą się namnażać, a my unikamy infekcji intymnych.

#3 Spanie nago ma pozytywny wpływ na skórę

Nawet jeśli wydaje nam się, że nasza piżama jest najwygodniejsza na świecie, wciąż może delikatnie podrażniać naskórek. Skóra w ciągu dnia jest narażona na działanie wielu negatywnych czynników, które mogą ją podrażnić. Dzięki spaniu nago podrażniony naskórek ma możliwość odpocząć i zregenerować się. Dodatkowo, ciało nie jest niczym ograniczone i krew swobodnie przepływa, więc mięśnie i organy również lepiej działają.

#4 Spanie nago zwiększa libido

To może wydawać się oczywiste, ale warto podkreślić tę kwestię. Kontakt skóry ze skórą zwiększa wydzielanie oksytocyny, która zwiększa poczucie przywiązania, bezpieczeństwa i bliskości emocjonalnej.