Domowa pielęgnacja. Przepis na maseczkę do twarzy przed wielkim wyjściem
Z reguły jest tak, że do wielkiego wyjścia przygotowujemy się dużo wcześniej. Obmyślamy zarówno swoją stylizację, jak i makijaż czy pielęgnację, którą należy zastosować. Wiele zabiegów, takich jak peeling czy nakładanie kwasów warto zrobić kilka dni przed imprezą, aby nie martwić się niepożądanymi efektami – takimi jak np. podrażnienie.
Zobacz też: Jak przetrwać kaca?
Gdy jednak zastosujemy odpowiedni harmonogram i wszystko skrupulatnie zaplanujemy, możemy w dniu imprezy cieszyć się rozświetloną, promienną i gładką cerą. Co jednak w przypadku, gdy wielkie wyjście wypadło nam niespodziewanie, a my nie mamy już czasu na długotrwałe zabiegi pielęgnacyjne?
Na rynku istnieje wiele gotowych maseczek, które zapewniają błyskawiczny “glow” i sprawiają, że cera wygląda lepiej i zdrowiej. Tego typu produkty, nazywane maseczkami bankietowymi dodają cerze blasku, nawilżają i zapewniają efekt liftingu. Po użyciu skóra robi się bardziej napięta, błyszcząca i promienna.
Maseczka bankietowa domowej roboty
Istnieją także domowe sposoby, które pozwolą osiągnąć podobny efekt. Za wyższością domowej roboty maseczek nad gotowymi przemawia fakt, że produkty robione w domu mają z reguły naturalny, prosty skład, który nie uczula nawet posiadaczek wrażliwej cery.
Do stworzenia domowej roboty maseczki bankietowej potrzebujemy soku z marchewki oraz żółtka jajka. Pół szklanki naturalnego soku marchewkowego mieszamy z żółtkiem z jednego kurzego jaja, a następnie dodajemy kilka kropel oliwy z oliwek (możemy także użyć ulubionego oleju). Całość nakładamy na skórę na 20 minut, a następnie zmywamy letnią wodą. Po zmyciu skóra będzie napięta, gładka i rozświetlona.
Zobacz też: Cut Crease nigdy nie był łatwiejszy! Zobacz hit Tik-Toka