Marina Łuczenko-Szczęsna wyznaje, że chorowała na nowotwór
Marina Łuczenko-Szczęsna to piosenkarka i influencerka, która jednak znana jest przede wszystkim z bycia żoną bramkarza polskiej reprezentacji – Wojciecha Szczęsnego. Celebrytka ostatnio skupia się na życiu rodzinnym i wychowywaniu czteroletniego syna Liama.
Okazuje się jednak, że jej życie nie jest tak kolorowe, jak pokazuje w swoich social mediach. Za wesołymi, pięknymi kadrami z egzotycznych miejsc i ujęciami codziennego życia na wysokim poziomie kryła się przykra, ludzka tragedia. Marina w ciągu kilku ostatnich miesięcy kilkukrotnie informowała fanów, że przechodzi trudny okres. Wyznała także, że czeka ją operacja, jednak dotychczas nie wdawała się w szczegóły.
Marina przeszła operację usunięcia nowotworu
Więcej na temat operacji i trudnej sytuacji życiowej powiedziała jednak podczas ostatniego Q&A na swoim Instagramie. Celebrytka postanowiła odpowiedzieć na pytanie jednego z fanów, który martwił się o jej zdrowie psychiczne i fizyczne.
Jakiś czas temu przeszłam operację usunięcia nowotworu. Był to dla mnie bardzo ciężki okres pod względem fizycznym i psychicznym, który wiele zweryfikował, w tym moje otoczenie i przyjaciół, którzy mnie w tym czasie wspierali. Mimo wszystko jestem bardzo wdzięczna za to doświadczenie. Nic w życiu nie dzieje się bez powodu. Na dzień dzisiejszy czuję się znakomicie.
Marina
Wygląda na to, że operacja się powiodła, a ze zdrowiem Mariny już wszystko w porządku. Niemniej jednak choroba okazała się dla niej bolesnym, choć wartościowym doświadczeniem i cenną lekcją.
Zobacz też: Margaret wyznaje, że została zgwałcona. “Przyzwyczaiłam się do życia w trybie walki”