Relacja między świeżo poślubioną wybranką syna, a jego mamą to temat wyjątkowo delikatny. Mimo, że kawały o “złej teściowej” nie zawsze się sprawdzają i wiele kobiet ma bardzo dobre relacje z mamami swoich mężów, to warto pewnych rzeczy nie mówić…przynajmniej na początku!

Zanim między Tobą a teściową nastanie całkowite zrozumienie, powinnaś zachować powściągliwość i dokładnie przemyśleć to, co chcesz powiedzieć.

Pamiętaj! Każda teściowa uważnie przygląda się zachowaniu wybranki syna i od pierwszych chwil skrupulatnie wyrabia swoje zdanie na jej temat.

Czego nie mówić teściowej

U mnie robi się to inaczej

Niezależnie, czy organizujesz święta, przygotowujesz obiad, planujesz wakacje, nigdy nie mów tego zdania! W ten sposób sugerujesz, że zrobisz coś lepiej od niej. Teściowe odbierają to zdanie jako kwestionowanie ich zdania i zasad.

Nie interesuje mnie to

Tym zdaniem okażesz swojej teściowej lekceważenie. Nawet jeśli dany temat Cię nudzi, nigdy nie wypowiadaj tych słów!

Chyba zostaniemy przyjaciółkami

Teściowa może uznać to za zbyt szybkie spoufalanie się z nią. Pamiętaj też, że możesz tych słów później żałować. Najpierw warto się poznać, niż od razu mówić o przyjaźni.

Czuj się jak u siebie w domu

Jeśli zapraszasz z mężem do swojego domu teściową, pamiętaj że wypowiedzenie tych słów może sprowokować ją do… zachowywania się jak we własnym domu, tzn. do rządzenia się i ustalania warunków. Lepiej od razu zaznacz, że jest gościem w twoim domu i daj jej o tym odpowiednio znać: podawaj kawę/herbatę, częstuj jedzeniem, opiekuj się. 

Udało mi się go wychować

Jeśli kiedykolwiek wypowiesz to zdanie, chcąc zasugerować teściowej, że pewnych przydatnych w życiu rzeczy nauczył się od Ciebie, lepiej uciekaj! Dajesz jej tym samym do zrozumienia, że nie spełniał wcześniej wszystkich twoich oczekiwań i że dopiero tobie udało się go nauczyć oczywistych zachowań. Nie ma większej obelgi dla teściowej.

Zobacz też: ”Prawie zabiłam teściową. Dzięki temu nasze relacje się poprawiły”