W Internecie nie brakuje ciekawych trendów, które warto wypróbować. Jednym z nich jest skin flooding – viralowy hit z TikToka, który pokochały influencerki. Sprawdź, na czym to polega.

Zobacz też: Cięcie bez wizyty u fryzjera? “Butterfly cut” trenduje na TikToku

Skin flooding (powódź skóry) to technika przeznaczona specjalnie dla posiadaczek suchej skóry. Dosłowne “zalanie” skóry nawilżeniem może być w niektórych przypadkach jedynym ratunkiem – gdy inne, bardziej tradycyjne metody już nie działają.

Skin flooding

Zasada skin floodingu jest naprawdę prosta – chodzi o to, aby nakładać produkt na skórę, gdy ta jest jeszcze mocno wilgotna, a nastepnie dodawać nawilżenie, warstwa po warstwie. Ważne, aby było mokro – nie wycieraj skóry po myciu ręcznikiem, tylko pozostaw na niej wodę. Następnie nałóż serum nawilżające i ponownie spryskaj twarz wodą lub hydrolatem. Im więcej wody, tym lepiej.

Czy to działa?

Czy woda rzeczywiście nawilża skórę? Czy może sekret tkwi w wielu warstwach kosmetyków, nakładanych jeden na drugi? Rzeczywiście jest tak, że wszystko, co aplikujemy na wilgotną skórę (najlepiej świeżo po kąpieli), wnika w skórę głębiej i dużo lepiej się wchłania. Zwiekszenie koncentracji wody w skórze sprawia, że jest ona lepiej nawilżona i bardziej sprężysta.

Zobacz też: Głębokie nawilżenie twarzy latem. Przepis na domową maseczkę z jogurtu