Życie Joanny Krupy przez dłuższy czas wyglądało jak bajka – kochający mąż, piękna córeczka i godna pozazdroszczenia kariera. Dziś wiadomo już, że w tej bajce nie będzie dobrego zakończenia. Modelka i jej mąż, Douglas Nunes ogłosili separację.

Zobacz też: Joanna Opozda żałuje ślubu z Antonim Królikowskim

Joanna Krupa poślubiła Douglasa Nunesa latem 2018 roku. Wystawny ślub, na którym nie brakowało znanych gości, odbył się w Krakowie. Niedługo później, 2 listopada 2019 roku para powitała na świecie córkę Leigh Ann. Celebrytka niejendokrotnie podkreślała, że to właśnie przy Douglasie poczuła, że nadeszła odpowiednia chwila na dziecko.

Joanna Krupa rozstała się z mężem

Internauci już od kilku miesięcy zwracali uwagę na to, że w małżeństwie Joanny Krupy nie dzieje się najlepiej. Celebrytka przestała pokazywać się publicznie z ukochanym, zmienił się także sposób, w jaki się do niego zwracała – w ostatnim czasie używała jedynie zwrotu “ojciec mojego dziecka”. Wiadomo było więc, że nie układa się za dobrze – fani zastanawiali sie jednak, jak źle jest.

Wczoraj w social mediach celebrytki pojawiło się oświadczenie, z którego jasno wynika, że małżeństwo zostało zakończone.

Wyświetl ten post na Instagramie

Razem z mężem podjęliśmy wspólną decyzję o separacji. Mamy między nami prywatną umowę, która jest naszą sprawą i idziemy naprzód jako przyjaciele i nadal żyjemy codziennie jako rodzina dla naszej córki, którą oboje stawiamy na pierwszym miejscu. Ze względu na moją rodzinę nie będę tego dalej komentowała, tylko powiem, że każdy z nas jest zaangażowany w zapewnienie szczęścia drugiej osobie, abyśmy mogli być najlepszymi rodzicami, idąc naprzód.

– napisała Joanna Krupa.

Zobacz też: Niepublikowane wcześniej listy księżnej Diany trafiły na licytację. Pisała o rozwodzie