Związek dwóch osób może być prawdziwym wsparciem, albo wieczną udręką. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób partnerzy się ze sobą komunikują. Bo to właśnie komunikacja jest najistotniejsza, aby związek był zdrowy, a przede wszystkim satysfakcjonujący. Jak ją poprawić lub ulepszyć?

Zobacz też:

Jak NIE postępować w związku? Najczęstsze błędy jakie popełniamy

Komunikacja w związku

Komunikacja w związku to podstawa utrzymania zdrowej relacji. Polega ona na czytelnym komunikowaniu swoich potrzeb, strachów czy nawet tego co nam się nie podoba. Gdy tego nie ma, w pewnym momencie może się zebrać mnóstwo nieporozumień, niezrozumienia, które gdy wybuchną mogą doprowadzić do rozstania.

Prawidłowa komunikacja polega również na umiejętnym słuchaniu partnera i przetwarzaniu jego potrzeb czy niezadowolenia z pewnych rzeczy. Powinnyśmy wtedy dokładnie wszystkie słowa przemyśleć i dokonać rzetelnej refleksji.

Zobacz też:

Jak wygląda uzależnienie w relacji?

Rozmowa w związku – tego się trzeba nauczyć

Nie ma mowy o tym, aby związek był zdrowy i udany, gdy nie ma w nim szczerych rozmów. To musi być stała forma komunikacji. Nie chodzi oczywiście o rozmowy typu ”Jak ci minął dzień?” (chociaż takie też są ważne). Mowa tu o rozmowach dotykających nieporozumień, drobnych problemów, niedomówień, czy wyrażenia niezadowolenia z czegoś.

Gdy czujemy, że chcemy coś zakomunikować, po prostu połóżmy się obok partnera i na spokojnie, bez większych emocji, zacznijmy rozmowę. Tutaj ważna jest dobra wola obu stron – aby się nie unosić, nie krzyczeć, nie odbijać argumentów czy od razu je ”gnieść”. Najpierw mówmy, a potem słuchajmy drugą stronę. Gdy rozmowa się zakończy, nie wracajcie do niej przez kilka dni, aby każdy mógł przemyśleć usłyszane słowa i dokonać refleksji. Po tygodniu na nowo możecie zacząć temat.

Wydaje się to banalnie proste, ale takie nie jest. Zazwyczaj przy trudniejszych tematach, czy sporach, pojawiają się silne emocje, które mogą psuć komunikację. Dlatego wtedy warto sobie przypomnieć, że przed nami jest partner, którego kochamy, a nie nasz największy wróg.

Zobacz też:

Jak przetrwać rozstanie?