Długie, czy krótkie włosy to zdecydowany atrybut kobiet. Jeśli są one zadbane i zdrowe, mogą przyciągnąć wzrok wielu osób. Warto pamiętać, że odpowiednia ich pielęgnacja produktami to nie wszystko. Ważne jest również też to, czym rozczesujemy włosy. Gdy używamy szczotek słabej jakości, możemy uszkodzić cebulki włosa, doprowadzić do rozdwajania końcówek, czy łamania ich na całej długości.

Ostatnio coraz bardziej popularne stają się szczotki z włosiem dzika. Zaczęto je produkować po tym, jak odkryto, że włosie posiada dużą ilość keratyny, tak jak ludzki włos. Ich cena jest wyższa niż szczotki drogeryjne. Dlatego odpowiemy na pytanie, czy warto w nią zainwestować.

Zalety szczotki z włosiem dzika

Włosie dzika i jego sierść ma bardzo podobną strukturę do ludzkiego włosa. Najważniejsze jest jednak to, że posiada sporą ilość keratyny, która odpowiada za prawidłowe nawilżenie włosa oraz wygładzenie i nabłyszczenie. Dlatego dzięki stosowaniu takich szczotek sprawimy, że nasze włosy staną się lśniące.

Również ze względu na fakt, że jest to włosie naturalne, nie wyrywa oraz nie szarpie naturalnych włosów. Nie łamie ich również na całej długości, tak jak wiele popularnych, drogeryjnych szczotek.

To również idealny produkt, do wykonywania masażu włosów. Włosie dzika jest dość sztywne oraz szorstkie, więc z łatwością rozczesze każdy kosmyk, a przy tym wypielęgnuje cebulki włosów. Poprzez zdolność dojścia w każdy zakamarek fryzury, bardzo równomiernie rozprowadza sebum i w dłuższym dystansie zapobiega przetłuszczaniu się skóry głowy.

Wady szczotki z włosiem dzika

Wady szczotki z włosiem dzika są dwie, ale szybko można się ich pozbyć. Na początku użytkowania nasze włosy mogą się lekko przetłuszczać ze względu na rozprowadzające się po nich sebum. Jednak, gdy przyzwyczają się do niej, problem zniknie.

Kolejnym problemem może być również elektryzowanie się włosów. Z tym jednak łatwo można sobie poradzić, stosując nawilżające odżywki do włosów lub olejki.