Zaledwie kilka dni temu usłyszeliśmy nową piosenkę Shakiry, w której rozlicza się z byłym partnerem i jego nową, młodą wybranką. Tuż po niej swoje “katharsis” upubliczniła Miley Cyrus, która nową piosenkę zadedykowała eks-mężowi.

Zobacz też: Rihanna wraca z nową piosenką. O czym jest “Lift Me Up”?

“Mogę sama kupić sobie kwiaty”

“Flowers” to z pozoru utwór o trudnej i burzliwej relacji. Miley Cyrus związała się ze swoją młodzieńczą miłością, Liamem Hemsworthem w 2009 roku. Para poznała się na planie filmu “Ostatnia piosenka” i niemal natychmiast zaczęli się spotykać. Ich relacja nie była jednak łatwa – przez kolejne lata schodzili się i rozchodzili, a gdy pod koniec 2018 roku wzięli ślub, związek przewrotnie zaczął się rozpadać.

Małżeństwo trwało zaledwie kilka miesięcy. Fani spekulowali, co było przyczyną rozstania. Część doszukiwała się winy w Miley i jej trudnym charakterze – wokalistka dała się poznać jako skandalistka, która nie stroni od kontrowersji.

Niektórzy jednak uważali, że to Liam jest odpowiedzialny za rozpad małżeństwa – australijski aktor nigdy nie ukrywał faktu, że wierność nie jest jego najmocniejszą stroną. Pomimo tego, że od rozwodu pary minęły już 3 lata, dopiero teraz Miley “skomentowała” sprawę. Napisała piosenkę, w której definitywnie zakończyła trudny etap i pokazała, że zaczyna od nowa. W przeciwieństwie do Shakiry, nie opowiedziała jednak o byłym i jego podbojach, a o… sobie.

Utwór “Flowers” pojawił się na Youtube dokładnie 13 stycznia – w dzień urodzin Liama Hemswortha. To nie jedyne nawiązanie do aktora. Według medialnych doniesień teledysk nagrano w prywatnym domu Miley, w którym jej były partner miał dopuszczać się licznych zdrad. Bardziej dociekliwi fani dopatrzyli się nawet tego, że piosenkarka w jednej ze scen zakłada jego garnitur. Najbardziej wymowne są jednak słowa piosenki, które bezpośrednio nawiązują do hitu Bruno Marsa “When I Was Your Man” – jednej z ulubionych piosenek aktora.

Piosenkarka jednak zmieniła tekst piosenki tak, aby bardziej pasował do jej obecnej sytuacji. Podkreśla w nim, że nie potrzebuje nikogo, ponieważ sama siebie kocha najbardziej.

Mogę sam kupić sobie kwiaty

Napisać swoje imię na piasku

Rozmawiać ze sobą godzinami

O rzeczach, których ty byś nie zrozumiał

Mogę sama pójść tańczyć

I trzymać się za rękę

Ponieważ potrafię kochać się bardziej, niż ty mnie

Miley Cyrus, “Flowers”

Internauci już okrzyknęli piosenkę “nowym hymnem singielek”. Czy to nowa moda na manifestację siły kobiet i radości płynącej z bycia singielką? My jesteśmy na tak!

Zobacz też: [MEMY] Najlepsze memy o singielkach