Tajemnice brytyjskiej monarchii. Kogo kochała księżniczka Małgorzata? - Piekniejsze.pl

Tajemnice brytyjskiej monarchii. Kogo kochała księżniczka Małgorzata?

Była piękna, czarująca i uwielbiana przez tłumy. Miała tylko jedną wadę - jej siostra była królową. To sprawiło, że księżniczka Małgorzata nie mogła zaznać w życiu szczęścia.
Tajemnice brytyjskiej monarchii. Kogo kochała księżniczka Małgorzata? /fot. YouTube
Tajemnice brytyjskiej monarchii. Kogo kochała księżniczka Małgorzata? /fot. YouTube

Małgorzata, młodsza siostra królowej Elżbiety II, była urodzoną księżniczką. Uwielbiała blichtr, życie na dworze i błyski fleszy, które nieustannie jej towarzyszyły. Mimo, że żyła w cieniu swojej siostry, uwielbiała zwracać na siebie uwagę. Miała niespotykaną urodę, która przyciągała spojrzenia i pewność siebie, która sprawiała, że tłumy uwielbiały jej słuchać.

Zobacz też: Etykieta na dworze brytyjskiej rodziny królewskiej

Niestety, życie na królewskim dworze to nie tylko bale i wystąpienia na balkonie – życie w monarchii nie jest łatwe. Księżniczka Małgorzata przekonała się o tym aż za dobrze. Wybrała koronę, tytuły i honor rodziny, ale poświęciła miłość. Fani serialu “The Crown” dobrze znają jej nieszczęśliwą historię miłosną. Ale czy naprawdę tak wyglądała młodość pięknej księżniczki?

Kogo kochała księżniczka Małgorzata?

Małgorzata prowadziła życie niezgodne z etykietą królewską. Uwielbiała spotkania towarzyskie, imprezy i bale, w których chętnie uczestniczyła. Była przeciwieństwem swojej spokojnej i statecznej siostry Elżbiety. W kuluarach mówiło się jednak, że królowa zazdrościła Małgorzacie możliwości życia na swój własny sposób. Małgorzata z kolei chciała czuć się jak królowa i zawsze być w centrum uwagi.

Pierwsze plotki o romansie z przystojnym pilotem pojawiły się, gdy księżniczka Małgorzata miała zaledwie 17 lat. Peter Townsend pracował wówczas na dworze królewskim – mówiło się, że pomagał młodej księżniczce w obowiązkach. Widywano ich razem, wtedy jednak nie potwierdzono romantycznych uczuć pomiędzy nimi – ponadto, mężczyzna był jeszcze wtedy żonaty. Wszystko zmieniło się, kiedy Elżbieta II zasiadła na tronie. Jej koronację transmitowano na żywo w telewizji i tego dnia każdy ruch rodziny królewskiej śledziły miliony ludzi na całym świecie. Małgorzata wykonała wówczas gest, który rozgrzał do czerwoności opinię publiczną (choć dziś nie brzmi jak tak poważnie) – strąciła pyłek z munduru Townsenda. Wtedy stało się jasne, że parę łączy coś więcej, niż tylko przyjaźń.

Miłość przeciwko wszystkim

Peter Townsend w 1952 roku uzyskał rozwód z byłą żoną i natychmiast oświadczył się księżniczce Małgorzacie. Rozpoczęły się przygotowania do ślubu, które jednak dość szybko przerwano. Za murami pałacu rozpoczęła się dyskusja, czy siostra królowej będzie mogła wziąć ślub z rozwodnikiem. Elżbieta II chciała pomóc Małgorzacie, lecz jej możliwości były ograniczone – nie była bowiem tylko królową, ale również głową kościoła anglikańskiego, który jasno zakazywał tego typu małżeństw.

Aby załagodzić sytuację, Elżbieta II wysłała Townsenda do placówki dyplomatycznej w Belgii. Monarchini liczyła prawdopodobnie na to, że uczucie pary nie wytrzyma rozłąki i próby czasu. Zapowiedziała również księżniczce, że będzie mogła wyjść za swojego ukochanego, gdy skończy 25 lat. Okazało się jednak, że do ślubu kościelnego nie dojdzie. Małgorzata mogła oczywiście wziąć ślub cywilny, ale wiązało się to z utratą tytułów i przywilejów księżniczki. To był dla niej cios – nie była przygotowana do życia jako zwykła śmiertelniczka. Poza tym, jej decyzja mogłaby zachwiać wizerunkiem całej monarchii. Peter wrócił więc do Belgii, a Małgorzata pozostała w Wielkiej Brytanii. Poddani docenili jej poświęcenie i uwielbiali ją do samego końca. Była taka jak oni – żywym człowiekiem z krwi i kości, który kochał i chciał być kochanym.

Zobacz też: Królowa Elżbieta II. Najpiękniejsze cytaty monarchini

Na czasie

Brak danych.