Fagata zabrała głos w sprawie afery ze Stuu. "To jest korzyść z dwóch stron" - Piekniejsze.pl

Fagata zabrała głos w sprawie afery ze Stuu. “To jest korzyść z dwóch stron”

Influencerka wreszcie odniosła się do afery, którą kilka miesięcy temu żył cały internet. W wywiadzie przyznała, że w związku ze Stuu oboje byli powierzchowni.
Fagata zabrała głos w sprawie afery Stuu. "To jest korzyść z dwóch stron" /fot. Agata Fąk (Instagram)
Fagata zabrała głos w sprawie afery Stuu. “To jest korzyść z dwóch stron” /fot. Agata Fąk (Instagram)

Kilka miesięcy temu polski internet żył sprawą popularnej youtuberki Fagaty, czyli Agaty Fąk. Jej była przyjaciółka, Masza Graczykowska udostępniła ich prywatną korespondencję sprzed kilku lat. Słowa Fagaty, w których jasno wskazuje swoje “ambitne” plany na przyszłość przeszły już do historii internetu.

Ja mam teraz taki plan na życie, że ja nie chcę iść na te studia i szybko muszę znaleźć sobie bogatego faceta. Żeby nie musieć pracować i w ogóle. Ostatnio się spotkałam z takim piłkarzem Lecha i on jest zajebiście bogaty, bo najwięcej zarabia z tego Lecha i jeździ takim super AMG. Czaisz to? Przecież ja nie musiałabym nic robić. (…) No dobra, teraz mam PLAN B. Jest taki, że do mnie wypisuje teraz strasznie Stuu. A Stuu to jeszcze więcej zarabia, niż ten piłkarz jeb*ny, więc dziś się widzę ze Stuu, a on jest milszy od tego piłkarza.

Fagata do Maszy Graczykowskiej

Internauci nie zostawili na influencerce suchej nitki, wytykając jej powierzchowność i interesowność. Fani zastanawiali się, czy w związku Stuu i Fagaty w ogóle było uczucie, skoro motywowany był on jedynie chęcią szybkiego wzbogacenia się. Influencerka przez długi czas konsekwentnie nie odnosiła się do afery. Niedawno jednak pojawiła się na kanale youtubera TheNitroZyniaka i w filmie “Spowiedź Fagaty” skomentowała, jak cała sytuacja wyglądała z jej perspektywy.

Czym kierował się Stuart?

Fagata słusznie spostrzegła, że Stuart również zainteresował się nią w sposób powierzchowny – znał ją jedynie z Instagrama, na którym prezentuje nieco inne “wartości” niż dobre serce czy ciekawe pasje.

Czym się Stuart kierował, pisząc do mnie życzenia, nie znając mnie, widząc tylko moje zdjęcia na Instagramie? Też myślał, że jestem dobrą d*pą. Generalnie faceci też patrzą, tak jak dziewczyny patrzą – o, fajny zegarek, fajny samochód. Faceci też patrzą – o fajne cycki. Jakby gdzieś tam to jest korzyść z dwóch stron – chcesz mieć ładną d*pę, ona też by coś tam chciała.

Fagata w filmie “Spowiedź Fagaty”

Na końcu filmu pojawił się również komentarz głównego zainteresowanego sprawą, czyli yotubera Stuu. Influencer przyznał, że z jego perspektywy relacja z Fagatą była szczera, a on sam szczerze docenił jej wsparcie.

Osobiście wiem, jakie były nasze relacje. Oceniam związek przez pryzmat wspólnie spędzonych chwil. I tych w związku, i tych po związku. Osobiście oceniam, że emocje były szczere. Fakt, Fagata wspierała mnie w trakcie twórczości na YouTube. Też w ostatnim czasie, z moją mamą, z jej chorobą, która, jak wiesz, jest dla mnie priorytetem na chwilę obecną. Tamto to jest przeszłość. Temat zamknięty. Mamy ze sobą dobry kontakt.

Stuu

Zobacz też: Toksyczne kobiety. Czy jesteś jedną z nich?