Syndrom Piotrusia Pana to termin używany w psychologii i psychiatrii. Określa dorosłe osoby, które unikają odpowiedzialności i zachowują się bardziej jak dzieci, niż dorośli. Termin ten nie jest standardowym terminem diagnostycznym, ale jest używany w celu opisania wzorców zachowania i postawy.

Zobacz też: 4 sygnały, że On się nie oświadczy!

Sprawdź, po czym najczęściej można poznać, że mamy do czynienia z “Piotrusiem Panem”.

Unikanie odpowiedzialności

Osoby z tym syndromem mogą unikać zobowiązań, takich jak praca, rodzicielstwo czy związki partnerskie, ponieważ obawiają się konsekwencji. Nie chcą być w jakikolwiek sposób uzależnione od kogoś czy czegoś. Unikają nazywania relacji, nie używają zwrotów takich jak “moja dziewczyna”, “jesteśmy w związku”. Częściej mówią “spotykam się z kimś”.

Zobacz też: Związek z ekstrawertykiem – wszystko, co musisz wiedzieć

Pragnienie poszukiwań

Podobnie jak Piotruś Pan, osoby z tym syndromem mogą marzyć o nieustannych przygodach, unikając stabilności i rutyny codziennego życia. Mają skłonność do spontanicznych decyzji – porzucają pracę, wyjeżdzają na wakacje, adoptują zwierzę.

Brak zdolności do kompromisu

Osoby z syndromem Piotrusia Pana z natury są egoistami i nie potrafią iśc na kompromis. Wszystkie swoje działania i decyzje podporządkowują przede wszystkim sobie – jeśli muszą zrobić coś dla kogoś innego, bardzo wiele ich to kosztuje.

Zależność finansowa

Piotruś Pan ma problemy z utrzymaniem niezależności finansowej. Z pozoru mogłoby się wydawać, że ma pieniądze, jednak tak naprawdę nie potrafi nimi zarządzać. Osoby z tym syndromem nie mają oszczędności i nie przywiązują wagi do pieniędzy jako takich.

Zobacz też: Kłótnia w związku. Jak przeprosić drugą połówkę?